Właśnie tak spędzam chwilę relaksu. Wreszcie mam czas na bloga, zatem piszę... W niektórych Biedronkach jeszcze można kupić takie gumeczki, bardzo modne ostatnio, z których robi się bransoletki. Mnie one służą do nieco innych celów. Ćwiczą sprawność motoryki małej. Jak widać zresztą poniżej. Żeby było trudniej, możemy układać na tej „planszy” różne figury, a dziecko może je odwzorowywać. Zabawa przeznaczona jest dla starszych...
Zabawa pewnie znana wielu rodzicom. Będą nam potrzebne: kapsle, żetony, nakrętki, wycięte kółeczka lub jakiekolwiek inne niewielkie, ale takie same elementy (sztuk ok. 20). Po 10 sztuk dla każdego (czyli dla dziecka i dla drugiej osoby na przykład rodzica). Rodzic ze swoich nakrętek układa wzór, dziecko musi wzór odtworzyć. Przy okazji liczymy nakrętki w pionie i w poziomie, by łatwiej dziecku było odwzorować...
Miałam napisać wczoraj, ale niestety padłam. Przypominam tylko, że z okazji Międzynarodowego Dnia Logopedy chciałam przybliżyć ten zawód. Moja przygoda z logopedią zaczęła się pięć lat temu trochę przypadkowo, ale z wielkiej miłości do języka - a szczególnie do neurolingwistyki. Myślałam wtedy, że będę pracowała głównie z przedszkolakami nad ich poprawną wymową. Okazało się jednak, że logopedia ma wiele dziedzin, które odkrywam cały...
Zabawę podpowiedziała mi moja koleżanka. Nie mam niestety zdjęć, jak zrobię z moimi maluchami, to dołączę. Tym razem zabawa jest ruchowa. Przygotowujemy plansze z cyferkami lub same cyferki, które rozkładamy na dywanie, podłodze a nawet na trawniku lub zapisujemy przed domem na chodniku (zależności od warunków). Mówimy dziecku cyferkę <1> a zadaniem malucha będzie dobiec do tej cyferki i na niej stanąć lub...