Teoria umysłu a komunikacja
06 lutegoPodczas terapii dzieci z autyzmem mnóstwo uwagi poświęcam ćwiczeniom teorii umysłu. Człowiek pozbawiony możliwości mentalizowania, nie jest w stanie wnioskować o zachowaniach innych, odczytywać intencji komunikacyjnych i prowadzić pełnowartościowej rozmowy. Wyjaśniam, co to jest teoria umysłu i dlaczego jest tak ważna dla komunikacji.
Teoria umysłu (w
skrócie ToM − z ang. Theory of Mind),
jak przyjmują naukowcy, jest zdolnością do przypisywania oraz dokonywania
atrybucji nieobserwowalnych stanów mentalnych (stanów poznawczych, takich jak
przekonania, oraz stanów emocjonalnych, takich jak pragnienia, emocje) w celu
wyjaśnienia, a także przewidywania zachowania innych osób (Pluta 2012: 8).
Baron-Cohen tak
definiuje ToM:
Teoria umysłu (ToM)
to świadomość jak stany mentalne, takie jak wspomnienia, przekonania,
pragnienia i zamiary, kierują zachowaniami naszymi i innych (Baron-Cohen, 2000:
3).
CZTERY KOMPONENTY TEORII UMYSŁU
Na czym polega mechanizm czytania umysłu? Baron-Cohen opisuje cztery komponenty ludzkiego systemu czytania innych umysłów, które odzwierciedlają cztery właściwości świata: wolę, percepcję, wspólną uwagę i stany epistemiczne (Baron-Cohen 2009: 145). Pierwszy mechanizm tkwiący u podstaw ludzkiej zdolności czytania w umysłach to detektor intencjonalności – „jest percepcyjnym urządzeniem, które interpretuje bodźce ruchowe w kategoriach prymitywnych wolicjonalnych stanów umysłu, takich jak cele i pragnienia” (Baron-Cohen 2009: 146). Dzięki tej zdolności człowiek jest w stanie zinterpretować ruch ludzi lub zwierząt w następujący sposób: jego celem jest dojście tam, on chce wziąć sok, on pragnie pieniędzy. Detektor intencjonalności działa za pośrednictwem zmysłów: wzroku, dotyku i słuchu. Osoby z autyzmem mogą mieć problem ze zinterpretowaniem piskliwego tonu głosu, który można rozpoznać na przykład jako rozpaczliwe wołanie człowieka. Nawet małe dzieci są wrażliwe na rozpoznawanie celów osób, odmiennie potrafią reagować na udawanie. Pierwszy mechanizm, jaki opisuje Baron-Cohen w przypadku osób z ASD, może być zaburzony.
Kolejny mechanizm to detektor kierunku patrzenia, który działa tylko za pośrednictwem wzroku i interpretuje to, co widzi partner komunikacji. Już niemowlęta potrafią określić stan percepcyjny innej osoby: „Mama mnie widzi”. Pierwszą podstawową funkcją detektora kierunku patrzenia jest detekcja oczu, czyli wykrywanie obecności oczu w ogóle, kolejna funkcja to detekcja nakierowania oczu, dzięki której możliwe jest określenie, na co oczy danej osoby czy też zwierzęcia są skierowane, kolejna trzecia to interpretowanie spojrzenia jako „widzenia”, dzięki czemu uświadamiamy sobie „agent mnie widzi” lub „agent mnie nie widzi”. Jak podkreśla Baron-Cohen, powołując się na badania specjalistów, o obecności detektora kierunku patrzenia można wnioskować u dwumiesięcznych niemowląt, które patrzą niemal tak długo na oczy, jak i na samą twarz, ale znacznie krócej na inne części twarzy (Baron-Cohen 2009: 153). Osoby ze spektrum autyzmu mają problem z nawiązaniem kontaktu wzrokowego oraz z jego utrzymaniem.
Na czym polega mechanizm czytania umysłu? Baron-Cohen opisuje cztery komponenty ludzkiego systemu czytania innych umysłów, które odzwierciedlają cztery właściwości świata: wolę, percepcję, wspólną uwagę i stany epistemiczne (Baron-Cohen 2009: 145). Pierwszy mechanizm tkwiący u podstaw ludzkiej zdolności czytania w umysłach to detektor intencjonalności – „jest percepcyjnym urządzeniem, które interpretuje bodźce ruchowe w kategoriach prymitywnych wolicjonalnych stanów umysłu, takich jak cele i pragnienia” (Baron-Cohen 2009: 146). Dzięki tej zdolności człowiek jest w stanie zinterpretować ruch ludzi lub zwierząt w następujący sposób: jego celem jest dojście tam, on chce wziąć sok, on pragnie pieniędzy. Detektor intencjonalności działa za pośrednictwem zmysłów: wzroku, dotyku i słuchu. Osoby z autyzmem mogą mieć problem ze zinterpretowaniem piskliwego tonu głosu, który można rozpoznać na przykład jako rozpaczliwe wołanie człowieka. Nawet małe dzieci są wrażliwe na rozpoznawanie celów osób, odmiennie potrafią reagować na udawanie. Pierwszy mechanizm, jaki opisuje Baron-Cohen w przypadku osób z ASD, może być zaburzony.
Kolejny mechanizm to detektor kierunku patrzenia, który działa tylko za pośrednictwem wzroku i interpretuje to, co widzi partner komunikacji. Już niemowlęta potrafią określić stan percepcyjny innej osoby: „Mama mnie widzi”. Pierwszą podstawową funkcją detektora kierunku patrzenia jest detekcja oczu, czyli wykrywanie obecności oczu w ogóle, kolejna funkcja to detekcja nakierowania oczu, dzięki której możliwe jest określenie, na co oczy danej osoby czy też zwierzęcia są skierowane, kolejna trzecia to interpretowanie spojrzenia jako „widzenia”, dzięki czemu uświadamiamy sobie „agent mnie widzi” lub „agent mnie nie widzi”. Jak podkreśla Baron-Cohen, powołując się na badania specjalistów, o obecności detektora kierunku patrzenia można wnioskować u dwumiesięcznych niemowląt, które patrzą niemal tak długo na oczy, jak i na samą twarz, ale znacznie krócej na inne części twarzy (Baron-Cohen 2009: 153). Osoby ze spektrum autyzmu mają problem z nawiązaniem kontaktu wzrokowego oraz z jego utrzymaniem.
Następny
to mechanizm uwspólniania uwagi, którego podstawową funkcją jest budowanie
reprezentacji triadycznych – między agentem,
Ja i jakimś trzecim obiektem. Dzięki
temu Ja wiem, że agent widzi to samo, czuje to samo lub słyszy to samo. Bardzo ważne
jest monitorowanie spojrzenia, które u niemowląt zaczyna się pojawiać
ok. 9 miesiąca życia. Dziecko w tym okresie wskazuje różne
przedmioty, nadając temu intencje: „Mama, zobacz, co ja widzę, nazwij to”.
Działa to również w drugą stronę, kiedy to mama pokazuje na przykład lecący
samolot. Prawidłowo rozwijające się dziecko odwróci wzrok w kierunku, w którym
patrzy i wskazuje mama. To prosty i skuteczny sposób kierowania uwagi wzrokowej
na wspólny obiekt uwagi.
Ostatni
mechanizm to mechanizm teorii umysłu, który pozwala wnioskować o całym
zakresie stanów umysłu na podstawie zachowania i chodzi tu nie tylko o wspólną
uwagę. Mechanizm teorii umysłu pozwala zrozumieć udawanie, przekonania innych, oszukiwanie,
wyobrażanie sobie. I właśnie z udawaniem, oszukiwaniem, rozumieniem żartów mają
problemy osoby ze spektrum autyzmu, ponieważ u podstaw udawania, ironizowania
czy żartu leży teoria umysłu.
MENTALIZOWANIECzłowiek, który posiada teorię umysłu, jest zdolny do mentalizacji - potrafi rozpoznawać i rozróżniać własne stany umysłowe, a także własną aktywność umysłową, czyli potrafi określić, co myśli, do czego zmierza, czego pragnie. Potrafi także wnioskować o analogicznych stanach umysłowych u innych oraz przewidywać ich zachowania na podstawie obserwacji różnorodnych zachowań oraz własnej wiedzy o ludzkim umyśle (Młynarska 2008: 120).
NEUROOBRAZOWANIE
Badania z wykorzystaniem
metod neuroobrazowania mózgu wykazały, że podczas dokonywania atrybucji stanów
mentalnych są aktywne następujące obszary mózgu: prawy i lewy styk
skroniowo-ciemieniowy, środkowy obszar kory przedczołowej, tylna część zakrętu
obręczy oraz przedklinek. Nazywane są one ,,sieciToM”. Uszkodzenie prawej półkuli
może skutkować zaburzeniem zdolności do rozumienia stanów mentalnych innych
osób oraz może stanowić jedną z ważniejszych przyczyn trudności z rozumieniem
mowy nieliteralnej, co prowadzi do problemów w porozumiewaniu się (Pluta 2012:
10- 14). Uszkodzenie tych obszarów u dorosłej osoby ma skutkować obniżeniem
empatii, izolacją społeczną, trudnościami w rozumieniu sarkazmu i ironii oraz
obniżeniem kompetencji społecznych. Specjaliści jednakże nie są zgodni, czy
zaburzenie ToM-u osób dorosłych wynika z uszkodzenia specyficznej zdolności do
dokonywania atrybucji stanów mentalnych innych osób, czy raczej jest to
konsekwencja dysfunkcji innych procesów poznawczych (Pluta 2012: 9).
CIEKAWOSTKA
Biorąc pod uwagę
specyficzne zaburzenia wynikające z upośledzenia teorii umysłu u osób z
autyzmem, można zadać sobie pytanie, w jaki sposób osoby z autyzmem są w stanie
napisać książki. Szczególnie mam tu na myśli autobiograficzną książkę Grandin Byłam dzieckiem autystycznym (1995). Publikacja ta powstała z pomocą
dziennikarki. Jednakże w pisaniu Temple specjaliści dostrzegają specyficzne
luki w narracji, brak ciągłości, co może być spowodowane tym, iż jako osoba
autystyczna niedostatecznie wyobraża sobie stan własnego umysłu ani umysłu
osoby czytającej. Nie zdaje sobie zatem sprawy z faktu, iż czytelnik nie
posiada wielu istotnych dla zrozumienia kontekstu informacji (Sacks 2008: 314).CIEKAWOSTKA
TOM A KOMUNIKACJA
Dziecko czy osoba
dorosła bez teorii umysłu nie mają szans na wartościową komunikację ze
społeczeństwem, na rozwijanie empatii. Teoria umysłu jest bardzo istotna dla
umiejętności społecznych. Pozwala na prawidłowe funkcjonowanie w świecie.
Pozwala zrozumieć zachowania innych.
Młynarska zaznacza, iż
komunikacja słowna może być potraktowana jako jedyny możliwy i zarazem
konieczny sposób kompensowania braku teorii umysłu u osób z autyzmem
(Młynarska 2008: 137). Badaczka podkreśla:
Dziecko autystyczne nie odbiera i
nie przetwarza niewerbalnych sygnałów dotyczących przeżyć, motywów, zainteresowań
i dążeń innych ludzi, co oznacza, że sfera zjawisk psychologicznych jest dla niego
niedostępna. Sądzę, że nie jest to całkowita ślepota umysłowa, lecz znaczne
upośledzenie tej sfery. Moje przekonanie wynika z obserwacji klinicznych, które
pozwalają na stwierdzenie pewnej wrażliwości emocjonalnej, a nawet pewnej empatii
u dzieci autystycznych […] (Młynarska 2008: 138).
Poniżej przedstawiam najważniejsze umiejętności związane z TOM konieczne do procesów komunikacji.
Umiejętność
|
Uzasadnienie
|
Tworzenie umysłowych
reprezentacji osób, przedmiotów, wydarzeń
|
Dzięki tej umiejętności
można przewidywać i interpretować komunikaty, a także zachowania społeczne.
|
Współdzielenie uwagi
|
To pierwszy i najważniejszy
krok w stronę komunikacji. Bez współdzielenia uwagi trudno byłoby trzymać się
konkretnego tematu rozmowy. Utrudnione byłoby nawiązanie kontaktu w ogóle.
Bardzo często bowiem w codziennych sytuacjach zaczynamy rozmowę, której
źródłem jest wspólne pole działania czy zainteresowania.
|
Nawiązanie kontaktu
wzrokowego
|
Istotny element ułatwiający,
a niekiedy wręcz umożliwiający prowadzenie rozmowy. Jest to pierwszy krok do
tego, by rozpoznać stany emocjonalne jedynie po mimice twarzy.
|
Rozpoznawanie stanów
emocjonalnych na podstawie mimiki twarzy
|
Niekiedy wystarczy spojrzeć
na wyraz twarzy rozmówcy, by uzyskać odpowiedź na zadane pytanie, np. Czy podoba ci się ta sukienka?; grymas będzie świadczył o tym, że
sukienka rozmówcy nie przypadła do gustu.
|
Rozpoznawanie intonacji
|
Osoba z zaburzoną teorią
umysłu będzie miała problem z rozpoznaniem i właściwym zinterpretowaniem
intonacji wypowiedzi. W życiu codziennym bardzo często to intonacja
wypowiedzi zawiera właściwą treść komunikatu. Jeśli, zapytani
o to, jak nam minął dzień, znużonym tonem odpowiemy: Dobrze,
odbiorca komunikatu, który właściwie zinterpretuje ton naszego, głosu będzie
wiedział, że dzień wcale nie minął dobrze. Może nawet będzie w stanie
określić, że był wyjątkowo nudny, skoro odpowiadamy znużonym głosem.
|
Rozpoznawanie oraz
interpretacja gestów, mowy ciała
|
Analizując zachowanie
współrozmówców (gesty i mowę ciała) jesteśmy w stanie wnioskować o czyichś
odczuciach, zamierzeniach, a także o intencji komunikatów.
|
Umiejętność współodczuwania
|
Prawidłowe rozpoznanie
stanów emocjonalnych i zdolność współodczuwania to bardzo ważny czynnik w
prowadzeniu konwersacji. Jeśli nasz rozmówca jest smutny, mówi, że jego
bliska osoba jest chora, współodczuwający rozmówca też zazwyczaj smutnieje,
używa zwrotów pocieszających lub przynajmniej zwrotów grzecznościowych, które
są konwenansami językowymi, typu: Bardzo
mi przykro, co również jest powiedziane z odpowiednią intonacją i
zachowaniem powagi właściwej dla sytuacji widocznej w mimice twarzy.
|
Posiadanie wiedzy
psychologicznej na językowym poziomie
|
Sprawne posługiwanie się
czasownikami określającymi stany mentalne pozwala na mówienie o
mentalizowaniu, na werbalizowanie tego, że ktoś myśli, że ma jakieś
przekonania. Osoba, która używa określeń związanych ze stanami umysłu, może
o nich rozmawiać w kontekście swoich własnych doświadczeń.
|
Prawidłowe odczytanie
intencji komunikatu
|
Osoby, które mają problem z
wnioskowaniem o stanach mentalnych innych, będą miały trudność z
odczytywaniem intencji komunikacyjnej. Bardzo często intencje nadawcy można
rozpoznać po jego tonie głosu, wyrazie twarzy czy też mowie ciała. Na tej
podstawie odbiorca często wnioskuje o uczuciach, zamiarach, czy też właśnie o
tym, co ktoś miał na myśli, formułując swoją wypowiedź.
|
Bibliografia:
1. Baron-Cohen S., Mindblindness. An essay on autism and theory of mind, 1997a.
2. Baron-Cohen S., Hey! It was just a joke! Understanding propositions and propositional attitudes by normally developing children and children with autism, “Israel Journal of Psychiatry and Realitve Scences” 34, 1997b.
3. Baron-Cohen S., Theory of mind and autism [w:] S. Baron-Cohen, H. Tager-Flusberg, & D. Cohen, Understanding other minds: Perspectives from developmental cognitive neuroscience, Oxford 2000, s. 3-20.
4. Baron-Cohen S., Theory of mind in normal development and autism, “Prisme”, 34, 2001, s. 174-183.
5. Baron-Cohen S., Rozwój zdolności czytania innych umysłów: cztery etapy, [w:] A. Klawiter (red): Formy aktywności umysłu. Ujęcia kognitywistyczne. Ewolucja i złożone struktury poznawcze. T. 2, tłum. E. Czerniawska, Warszawa 2009, s. 145-171.
6. Baron-Cohen S., Teoria zła. O empatii i genezie okrucieństwa, tłum. A. Nowak, Sopot 2015.
7. Baron-Cohen S., Leslie A. M., Frith U., Does autistic child have a theory of mind?, „Cognition” nr 21, 1985, s. 37-46.
8. Frith U., Asperger i zespół Aspergera, [w:] U. Frith (red.), Autyzm i zespół Aspergera, Warszawa 2005.
9. Frith U., Autyzm. Wyjaśnienie tajemnicy, tłum. M. Hernik, G. Krajewski, Gdańsk 2008.
10. Frith U., Morton Leslie, The cognitive basis of a biological dis order: autism, „Trends in neuroscience”, Vol 14, No. 10, 1991, s. 433-438.
11.
Młynarska M., Autyzm w ujęciu psycholingwistycznym.
Terapia dyskursywna a teoria umysłu, Wrocław 2008.
12.
Młynarska M., Smereka T., Psychostymulacyjna
metoda kształtowania i rozwoju mowy oraz myślenia, Warszawa 2000.
13.
Pisula E., Od badań mózgu do praktyki psychologicznej.
Autyzm, Sopot 2015.
14.
Pisula E., Autyzm. Przyczyny, symptomy, terapia,
Gdańsk 2014.
15.
Pisula E, Autyzm u dzieci, diagnoza, klasyfikacja,
etiologia, Warszawa 2002.
16.
Pluta A., Mechanizmy poznawcze teorii umysłu, “Roczniki
Psychologiczne”, Tom XV, numer 1, 2012.
17. Sacks O., Antropolog na Marsie, tłum. P. Amsterdamski,
B. Lindenberg, B. Maciejewska, A. Radomski, Poznań 2008.
0 komentarze